www.teenclosets.fora.pl

Juukla

Hi all, glade to be part of this forum...

jacko

Różaniec przestanie Ci dziadku przeszkadzać już za parę lat, kiedy staniesz przed Panem. Wtedy zaśpiewaj Stwórcy niestereotypowo wierszyki i opowiedz jak drwiłeś publicznie z różańca wywyższając piosenki i wierszyki.

jacko

Widzisz yisi na początku czytałam z zainteresowaniem twoją wypowiedź ale koniec niestety przekreślił wszystko! Tak mnie zaszokował koniec,.ze cała treśc twojej wypowiedzi poszła w niepamięć. Koniec przekreślił wszystko. Piszesz czy ktos dał dziecku wybór..... a ja sie pytam,czy 6-cio letnie dziecko ma naprawdę jakis wybór? O 6-cio latku decyduje kochający, rozsądny rodzic. Każde dziecko jest inne, kazde inaczej się rozwija ... nie tylko intelektualnie ale przede wszystkim emecjonalnie. Były robione badania... teraz się o tym nie mówi ani nie pisze( bo to jest niewygodne) ale dopiero ( w większości) dziecko w wieku 7 lat jest dojrzałe do systematycznej nauki, do siedzenia przez 45 min w ławce i do sluchania nauczyciela z uwagą. Ale ja się nie upieram..... z tym tylko dlaczego nie dac wyboru rodzicom? co to komu szkodzi? Dlaczego rodzic nie moze decydowac o swoim dziecku. przecież go kocha i chce dla niego jak najlepiej tym bardziej, że jest to najczęściej jedynak? To tak samo jak z drzewami w moim ogrodzie... sama je sadziłam, sama pielęgnowałam, a teraz gdy chcę ktoreś wyciąc bo mi przeszkadza to potrzebuję specjalnej zgody i albo ja dostanę albo nie..... a gdy wytnę bez zgody to czekają mnie wielotysięczne kary! A przeciez to jest moj ogród i ja chce by był piękny.......